Kąpiele siarczkowe to jedna z najstarszych i jednocześnie najbardziej skutecznych form balneoterapii dostępnych nie tylko w uzdrowiskach, ale także w placówkach fizjoterapeutycznych na całym świecie. Materiały do przygotowania takiej kąpieli są łatwo dostępne na rynku detalicznym, co umożliwia przeprowadzenie zabiegu w domowych warunkach. Czy jednak zastanawiałeś się kiedyś, jak korzyści płynące z kąpieli siarczkowej mogą wpłynąć na twoje zdrowie i urodę?
Termin „kąpiel siarczkowa” odnosi się do kąpieli solankowych, które zawierają różnorodne minerały, w tym przede wszystkim siarkę, ale także inne makroelementy takie jak fluor, bor, jod, magnez, wapń czy brom. Odpychający dla większości osób zapach siarki nie powinien odstraszać od korzystania z dobroczynnych właściwości kąpieli solankowych.
Naturalne źródła wody siarczkowej można spotkać na całym globie – od Europy, przez Amerykę Północną aż po Japonię. W Polsce największe stężenie aktywnych związków siarki (900 mg/l) występuje w wodzie ze źródła Malina, zlokalizowanego w Solcu-Zdrój. Na bazie tej solanki stworzono wiele ośrodków oferujących balneoterapię, zarówno w dużych basenach, jak i w prywatnych wannach. W takich krajach jak Islandia, Węgry, Francja czy Włochy wykorzystanie siarczkowych wód mineralnych stało się podstawą prężnie rozwijającego się przemysłu turystycznego.
Kluczowym aktywnym składnikiem solanek jest siarkowodór (H2S), który jest odpowiedzialny za specyficzny, nieprzyjemny zapach kojarzący się z zepsutymi jajkami. Mimo że jest to substancja bardzo toksyczna, porównywalna pod względem siły z dwutlenkiem węgla i cyjankiem, to jednak w ilościach obecnych w wodach mineralnych pełni ona funkcję biologicznie aktywnej substancji, która może przynieść korzyści zdrowotne.
Siarka jest pierwiastkiem powszechnie występującym w środowisku naturalnym i stanowi 0.25% masy ludzkiego ciała. Niedobór siarki może objawiać się ogólnym zmęczeniem, stanami niepokoju, bladą i nieelastyczną skórą, łamliwymi paznokciami, wypadaniem włosów, a czasem nawet problemami ze stawami czy dermatologicznymi, takimi jak łuszczyca.
Związki siarkowe są wykorzystywane przez nasz organizm w różnych procesach fizjologicznych, między innymi do produkcji kolagenu – białka odpowiedzialnego za jędrność skóry i stan innych tkanek łącznych. Woda nasycona siarką była od wieków stosowana w medycynie ludowej do leczenia problemów skórnych oraz dolegliwości układu ruchowego. Siarkowodór pełni w organizmie człowieka funkcję sygnalizującą i jest niezbędny do przeprowadzenia ważnych reakcji biochemicznych mających chronić komórki.
W ostatnich latach pojawiło się wiele badań na temat wpływu siarki na zdrowie. Okazuje się, że H2S działa jako neuromodulator w mózgu, a także stymuluje rozrost nowych naczyń krwionośnych. W efekcie terapie siarczkowe są wykorzystywane obecnie między innymi w leczeniu nadciśnienia, choroby niedokrwiennej, miażdżycy i niektórych schorzeń serca.
Siarkowodór jest bardzo dobrze absorbowany przez skórę i głębiej położone tkanki łączne. Stopień absorpcji i efektywność terapeutyczna zależą jednak od różnych czynników, takich jak poziom pH czy stopień utlenienia. Badania naukowe dowodzą, że w odpowiednim stężeniu wody siarczkowe mogą łagodzić również takie problemy zdrowotne jak choroba Parkinsona, choroba Alzheimera, zaburzenia erekcji oraz chroniczne choroby zapalne.
Naukowcy stale poszukują nowych metod na zwiększenie efektywności związków siarkowych obecnych w wodach mineralnych. Na dzień dzisiejszy do najskuteczniejszych należą dojrzałe błota na bazie solanki z H2S, a także stosowane peloidy. Siarkowe błoto jest na przykład skutecznie wykorzystywane przy leczeniu ran powstałych w wyniku urazu, a także przy bólach krzyża i osteoartrozy ręki lub kolana.
Warto wspomnieć, że od wieków polecane są również inhalacje i płukania wodą siarczkową przy schorzeniach dróg oddechowych oraz chorobie obturacyjnej płuc, które mają pewne przewagi nad klasycznymi solankami.