Typowe leki przeciwbólowe takie jak paracetamol, ibuprofen czy aspiryna oferują szybką ulgę, ale ich nadmierne stosowanie może mieć negatywne skutki dla zdrowia. Alternatywą mogą być naturalne metody i środki łagodzące ból, które nie obciążają organizmu w taki sposób jak farmaceutyki. Służba zdrowia coraz częściej zwraca się ku medycynie alternatywnej i komplementarnej, szczególnie w przypadku pacjentów cierpiących na przewlekłe dolegliwości bólowe lub osoby po urazach, które są narażone na ryzyko uzależnienia od silnych leków przeciwbólowych. Każdy jednak może skorzystać z naturalnych metod łagodzenia bólu.
Regularne sięganie po tabletki przeciwbólowe jest powszechne przy różnego rodzaju dolegliwościach – od migren, poprzez urazy, infekcje, aż po bóle menstruacyjne. Niestety, badania epidemiologiczne pokazują, że nadmierne stosowanie niesterydowych leków przeciwzapalnych (NSAID) może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, takich jak zaburzenia pracy układu trawiennego, choroba wrzodowa, dysfunkcje nerek, reakcje alergiczne czy skłonność do krwawień. Naukowcy z Harvardu uważają również, że mogą one stanowić zagrożenie dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego oraz dla nienarodzonych dzieci kobiet będących w ciąży. Stąd też pojawia się pytanie – może lepiej byłoby szukać naturalnych metod złagodzenia bólu?
Dla syntetycznych leków alternatywą mogą być zioła, które od wieków są wykorzystywane do leczenia różnorodnych dolegliwości. Wszystko dzięki zawartym w nich składnikom aktywnym o działaniu przeciwbólowym, uspokajającym i antydepresyjnym. Przykładowo dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum), popularny zarówno w Azji jak i Europie, zawiera hiperforynę i hiperycynę. Maść z jego ekstraktem, stosowana na skórę, pomaga łagodzić dyskomfort związany z wirusami opryszczki HSV-1 i HSV-2.
Oprócz dziurawca innymi naturalnymi środkami przeciwbólowymi są imbir (Zingiber officinale) i kurkuma (Curcuma longa). Imbir jest bogaty w gingerole – aromatyczne związki wpływające na układ trawienny i nerwowy. Kurkuma natomiast, reguluje wydzielanie przeciwzapalnych cytokin, co pozwala na złagodzenie bólu w przebiegu chorób reumatycznych, zapaleń ścięgien, a nawet nowotworów.
Również ekstrakt z wierzby białej (Salix alba), który był inspiracją do stworzenia aspiryny, ma doskonałe właściwości przeciwbólowe. Niemniej jednak jego długotrwałe stosowanie może prowadzić do ryzyka krwawień oraz zaburzeń pracy nerek. Bezpiecznym rozwiązaniem zdaje się być kadzidłowiec indyjski (Boswellia serrata), który łagodzi ból stawów i mięśni.
Na bóle głowy poleca się natomiast ziele lepiężnika różowego (Petasites hybridus), które w badaniach klinicznych okazuje się zmniejszać wrażliwość neuronów. Poleca się go wręcz jako prewencję migren oraz bolesnych skurczów mięśni, choć stosowanie musi być ograniczone ze względu na ryzyko uszkodzeń wątroby.
Oprócz ziół pomocne mogą być także oleje o działaniu przeciwbólowym. Badania przeprowadzone przez amerykańskich naukowców w 2021 roku pokazały, że olej z arniki jest skuteczny w zwalczaniu bólu pooperacyjnego, bólów krzyża oraz dolegliwości związanych ze zwyrodnieniowym zapaleniem stawów. Pomocne mogą być również olejki eteryczne rozprowadzone w oleju bazowym (np. ze słodkich migdałów lub jojoba).
Warto również zwrócić uwagę na olejek goździkowy, który po rozprowadzeniu w olejku kokosowym tworzy maść zwalczającą stany zapalne i bóle jamy ustnej. Natomiast doustne przyjmowanie preparatów z olejem z wiesiołka ma skutecznie redukować bóle menstruacyjne, a potencjalnie i bóle stawów.