Podczas początkowego etapu przekształcania diety niemowlęcia z pokarmu matki na stałe produkty, zwykle zaleca się rozpoczęcie od dwóch podstawowych warzyw – najczęściej są to marchewka i dynia. Następne warzywa powinny być dodawane stopniowo, co 3-4 dni, obserwując jednocześnie reakcję dziecka na nowe smaki i konsystencje. Najczęściej dołączane są wtedy groszek, pietruszka, seler, cukinia, fasolka szparagowa czy buraki. Kluczowe jest zapewnienie, aby możliwie jak najwięcej warzyw było świeżych, pochodzących z sezonu i z pewnego źródła.
Pomidory, pora i ziemniaki powinny zostać wprowadzone do diety malucha dopiero ok. 8 – 10 miesiąca życia – głównie z powodu ich wysokiego indeksu glikemicznego oraz potencjalnej alergii, szczególnie w przypadku pomidorów. Warto wtedy śledzić, jak niemowlę radzi sobie z trawieniem nowych warzyw oraz czy nie występują objawy ewentualnej nietolerancji pokarmowej.
W tym samym czasie można również zacząć podawać dziecku inne warzywa – takie jak brokuły, kalafior, kapustę włoską, cebulę czy rzepę. Należy jednak pamiętać, że po ugotowaniu mają one dość mocny smak, który często nie przypada do gustu dzieciom. Jeśli jednak są to warzywa regularnie spożywane przez domowników, można je zetrzeć na tarce i dodać odrobinę soku jabłkowego – powinno to złagodzić ich intensywny smak. Na początku natomiast lepiej unikać kukurydzy – jej ziarna są otoczone skórką, co może prowadzić do zakrztuszeń u niemowląt.