Uzależnienie od alkoholu jest poważnym problemem społecznym, potencjalnie dotykającym według szacunków nawet 4,5 procent Polaków powyżej 15 roku życia. Przewlekłe zatrucie alkoholem ma destrukcyjny wpływ nie tylko na osobę uzależnioną, ale również angażuje w swoje konsekwencje całą rodzinę. Szczególnie narażone są dzieci, które nie mają jeszcze dobrze rozwiniętych mechanizmów obronnych. Jak wygląda życie dorosłych dzieci alkoholików (DDA), jakie są ich charakterystyczne objawy? Jak wpływa na nich stan zdrowia psychicznego i fizycznego? W jaki sposób można udzielić im wsparcia?
Dorosłe Dzieci Alkoholików (DDA) to samopomocowa grupa wsparcia skupiająca osoby, które dorastały w rodzinach zmagających się z problemem alkoholowym przynajmniej jednego z rodziców. W takich warunkach pełna opieka nad dzieckiem często bywa niemożliwa, co ma negatywny wpływ na psychikę młodego człowieka i kształtuje jego dalsze losy. Wychowywanie się w dysfunkcyjnej rodzinie zmusza do rozwinięcia pewnych cech, które choć umożliwiają przetrwanie, mogą utrudniać prawidłowe funkcjonowanie i integrację ze społeczeństwem.
W Polsce termin DDA odnosi się nie tylko do grup samopomocowych, ale również do syndromu dziecka alkoholika i szczególnych trudności związanych z dorastaniem w rodzinie uzależnionej, które często przekładają się na problemy z adaptacją do życia społecznego.
Objawy związane z byciem DDA można zaobserwować niemal u każdej osoby dorastającej w rodzinie z problemem alkoholowym. Czas trwania tych objawów jest kluczowy. Jeśli znikają one zaraz po zaprzestaniu picia przez rodziców, opuszczeniu rodzinnego domu lub śmierci osoby uzależnionej – to dobrze. Jeżeli jednak utrzymują się przez dłuższy czas – konieczne może okazać się wsparcie terapeutyczne lub grupowe.
Jeżeli chodzi o fizyczne objawy syndromu DDA, są to między innymi: zawroty głowy, omdlenia, drżenie rąk pod wpływem stresu, bóle głowy i inne nieuzasadnione dolegliwości bólowe, tachykardia, uczucie kołatania serca, nadmierna potliwość, uderzenia gorąca, płytki oddech, suchość w ustach. Również wyraz twarzy dorosłych dzieci alkoholików często wydaje się być pozbawiony emocji.